Jedź ostrożnie, proszę!

jedź wolniej!

Jeśli tak jak ja wybierasz się na grób kogoś bliskiego i musisz tam dojechać samochodem, jedź ostrożnie!

Wszystkim nam się wydaje, że jesteśmy świetnymi kierowcami i jako tacy możemy sobie pozwolić na więcej.

To podwójny błąd.

Po pierwsze – choć sporo jeżdżę –  to przez te wszystkie lata spotkałam zaledwie kilku dobrych kierowców, a zatem jest to zjawisko bardzo rzadkie – jeśli Ci się wydaje, że jesteś drugim Kubicą, to najprawdopodobniej po prostu się mylisz. (Zresztą nawet Kubicy na wiele się te umiejętności nie zdały – też wylądował w szpitalu i to na długo!).

Po drugie, nawet jeśli masz rację i rzeczywiście jesteś Superkierowcą, to zgodzisz się ze mną, że jesteś w mniejszości. Inni nie jeżdżą tak dobrze, a do tego robią za kierownicą głupie rzeczy, gadają przez telefony, dłubią w nosie, uspokajają płaczące dzieci, patrzą gdzieś indziej… W takim razie to Ty musisz na nich uważać.

Więc proszę Cię – zwłaszcza w ten weekend (ruchliwy, pospieszny, tłoczny, nerwowy, cmentarny…) – uważaj na drodze, żebyś nie trafił na cmentarz w tym mniej dosłownym sensie…

Pozdrawiam,

AKN

Obraz: http://www.flickr.com/photos/ilo_oli/2765345233/

Dodaj komentarz